Beztroska przygoda w Energylandii

Drugi dzień naszej tegorocznej beztroskiej wyprawy upłynął pod znakiem emocji. Zaprosiliśmy naszych podopiecznych do Energylandii, gdzie czekała na nich moc atrakcji. Każdy mógł korzystać dowoli z tego, co najbardziej lubi, doświadczając niesamowitych wrażeń.

W Energylandii pojawiliśmy się na chwilę po otwarciu, by nie tracić ani sekundy tego wyjątkowego dnia. Już z autokaru naszą uwagę przykuł Hyperion — największy Roller Coaster w Energylandii. Jego wiellkość i prędkość jazdy kolejki wywarły na nas duże wrażenie i wzbudziły niemałą ekscytację. Ostatecznie żaden z nas nie zdecydował się na tak ekstremalne emocje. Zdecydowanie chętniej korzystaliśmy z atrakcji w sferze familijnej — lepiej czuliśmy się bliżej stałego lądu ;). Najbardziej oblegane przez nas były kolejki, z których mogli skorzystać i mniejsi i więksi. Najodważniejsi wybrali się na Dragona — ich podekscytowane opowieści na długo pozostaną w naszej pamięci.
Bardzo dziękujemy podopiecznym za wspólne wyprawy a Urzędowi Miasta Krakowa za dofinansowanie wyjazdu!